Projekt DENKO Październik 2019 - Styczeń 2020
Cześć Kochani!
Dziś wracam do was z nowym postem o zużytych kosmetykach z ostatnich miesięcy. Wszystkie wyszczególnione produkty zużyłam do końca i mogę podzielić się rzeczową opinią na temat każdego kosmetyku. Nie jest ich jednak aż tak dużo jak się spodziewałam.
Zaczynajmy!
I to wszystko! Ostatnio zużīwam produkty do włosów zdecydowanie wolniej. Po raz pierwszy w życiu mam krótkie włosy, które dzięki temu są piękne i zdrowe i nie wymagają ode mnie dużo zachodu. Serdecznie zapraszam was na mojego Instagrama jeżeli chcecie zobaczyć jak obecnie wyglądają moje włosy! @Kashabeautyblog
Zużyłam produkty o łącznej wartości 141,5 Euro!
Mam nadzieję, że post był dla was pomocny i dzięki niemu kupicie tylko te kosmetyki, które spełnią Wasze oczekiwania!
Pozdrawiam!
A.
Dziś wracam do was z nowym postem o zużytych kosmetykach z ostatnich miesięcy. Wszystkie wyszczególnione produkty zużyłam do końca i mogę podzielić się rzeczową opinią na temat każdego kosmetyku. Nie jest ich jednak aż tak dużo jak się spodziewałam.
Zaczynajmy!
Produkty do makijażu:
- Skin79 Super+ Beblesh Balm w kolorze Gold - lubiłam ten krem BB, podobny do wszystkich kremów marki Skin79, kolor bardziej mi odpowiadał niż wersja różowa, ale do mojej cery najbardziej odpowiednia jest wersja pomarańczowa. Jeżeli kupię ponownie to właśnie pomarańczową (7g/ca. 4 Euro)
- Tusz do rzęs Japońskiej Marki, niestety na opakowaniu nie ma nazwy w języku, który rozumiem.
- Maybelline Lush Sensational, dosyć lubię ten tusz, nie jest moim ulubionym, zdecydowanie preferuje mniejsze szczoteczki, które lepiej rozczesują moje rzęsy. Jeżeli lubicie duże szczoteczki i wyraziste rzęsy zdecydowanie polecam! 5 Euro
- Kose White BB Cream to jeden z moich ulubionych kremów BB, już mam u siebie kolejne opakowanie! 38 Euro
Produkty do pielęgnacji twarzy:
- Skin Food Organic Goji żel do mycia twarzy, lubiłam go, nie podrażniał, nie wysuszał oraz ładnie pachniał i dobrze oczyszczał cerę. 6 Euro
- Skin Food Organic Green Tea, krem na dzień. szybko się wchłaniał, nie podrażniał, nie zapychał. Podsumowując bardzo fajny krem na dzień, nadający się pod makijaż. Niestety zapach nie odpowiadał mi aż tak jak w serii Goji. 13 Euro
- Ahava, Time To Clear, All in One Toning Cleanser jest to mleczko do zmywania makijażu. Jeżeli chętnie sięgacie po mleczka to serdecznie polecam wam To z Ahava. Ja niestety nie sięgam po tego typu kosmetyki do demakijażu jednak musze przyznać, że ten spisał się bardzo dobrze na mojej suchej skórze. (10ml/2Euro)
- Clarins, Eye Contour Gel to jeden z moich ulubionych kremów pod oczy, dobrze redukuje zasinienia pod oczyma oraz przeciwdziała opuchnięciom. Ładnie wygląda pod makijażu i ma lekki chłodzący efekt. (10ml/12 Euro)
- Este Lauder Revitalizing Supreme, Global Anti-Aging Eye Balm, bardzo przyjemny rozświetlający krem pod oczy, dobrze sprawdzał się przy sińcach pod oczyma. Nie sądze, żeby był wart swojej ceny (5ml/12 Euro)
- Lush BB Seaweed, świeża maska do twarzy. Uwielbiam, świetna maska do suchej, ale nie bardzo suchej skóry. Polecam wszystkie świeże maski z Lush, każdy na pewno znajdzie coś dla siebie! (45ml/ 12,5 Euro)
- EOS dwa balsamy, żaden z nich mnie do siebie nie przekonał. Bardzo lubię klasyczne EOSy, ale ani te z serii Aktiv ani te transparentne nie są dla mnie wystarczająco nawilżające. 8 i 9 Euro
Produkty do pielęgnacji ciała:
- Krem do stóp, niestety na opakowaniu nie ma marki cena około 5 Euro
- Balea płyn do kąpieli Iced Strawberry, fantastyczny jak wszystkie inne. 1 Euro
- Balea płyn do kąpieli Avocado and Strawberry, patrz wyżej :) 1 Euro
- Rituals Peeling do ciała, przyjemny cukrowy peeling do ciała. Jednak kryształki cukru dosyć szybko się rozpuszczając przez co peeling jest bardzo delikatny. Pięknie pachniał (125g/7 Euro)
- Krem Nivea 0,50 Euro
Produkty do włosów:
- Swiss O Par, Silver Conditioner, srebrna odżywka, bardzo lekka, chętnie z niej korzystałam jako drugie O w metodzie OMO. Nie wiem czy kupię ponownie. 2 Euro
- Cameleo, Silver Schampoo, spełniał swoje zadanie, mył. Nie wiem czy kupię ponownie. 3,5 Euro
I to wszystko! Ostatnio zużīwam produkty do włosów zdecydowanie wolniej. Po raz pierwszy w życiu mam krótkie włosy, które dzięki temu są piękne i zdrowe i nie wymagają ode mnie dużo zachodu. Serdecznie zapraszam was na mojego Instagrama jeżeli chcecie zobaczyć jak obecnie wyglądają moje włosy! @Kashabeautyblog
Zużyłam produkty o łącznej wartości 141,5 Euro!
Mam nadzieję, że post był dla was pomocny i dzięki niemu kupicie tylko te kosmetyki, które spełnią Wasze oczekiwania!
Pozdrawiam!
A.
Ciekawy wpis
OdpowiedzUsuń