Ahava deadsea plants, Delikatny sorbet do ciała


Cześć! Dzisiaj przynoszę wam recenzje kosmetyku którym jestem oczarowana. Jest to sorbet do ciała Izraelskiej firmy AHAVA, niestety nie dostępny w Polsce. Jeśli jesteści ciekawi szczegółów i lubicie kosmetyki z różnych zakątków świata to zapraszam do czytania. Oczywiście produkt jest dostępny w sieci w zagranicznych sklepach!

Ahava deadsea plants, Delikatny sorbet do ciała

Opis producenta:

Niezwykły odświeżający preparat do ciała łączy konsystencję kremu i żelu. Zawiera minerały Morza Martwego, wyciąg z aloesu, ekstrakt z rumianku oraz witaminy E i B5. Ma właściwości nawilżające, chroni przed działaniem wolnych rodników, wygładza skórę. Uczucie świeżości wzmaga zapach mandarynki i drzewa cedrowego. Preparat zawdzięcza swoje działanie kompleksowi Osmoter®, obecnemu jedynie w produktach AHAVY. Jest to unikalne połączenie minerałów, których źródłem są niezwykłe wody Morza Martwego.

Opakowanie:

Kosmatyk zamknięty jest w słoiczku o pojemności 350ml który na pewno będzie ozdobą naszej toaletki. Etykietka jest papierowa, ale nie odkleja się ani nie zdziera. Dodatkowo sorbet był zabezpieczony folią pod pokrywką, więc można mieć pewność, że nikt go niegdy nie używał.

Cena i dostępność:

ok. 20pare  za 350ml. Dostępność słaba, tylko na zagranicznych stronach internetowych. Jestem na etapie sprawdzania czy można go gdzieś dostać w Polsce. EDIT:  dostępny w PL w aptekach sprzedających produkty z nad morza martwego za 140zł :/ EDIT2: Udało się też znaleść w internecie za 108zł, już nie tak źle!







Zapach i konsystencja:

Zapach jest bardzo świerzy, kojarzy mi się z nadmorską roślinnością, może troche z zielonymi ogórkami, trudno go zdefiniować. Na pewno jest rześki. Dla mnie pachnie właśnie morzem i wakacjami. Konsystencja jest bardzo lekka taka żelowa. Podoba mi się!

Moja opinia:

Do produktu bardzo pasuje nazwa nadana przez producenta “SORBET”. Jest on bardzo lekki, szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze tłustego filmu. Nadaje się do szybkiego nawilżenia ciała po prosznicu rano lub w ciągu dnia jak jest tak gorąco jak teraz, jednak dla miłośniczek porządnego natłuszczenia może być za słaby, ponieważ jest to produkt intensywnie nawilżający, a nie natłuszczający. Potrzeba bardzi niewielkiej ilości, żeby pokryć wyznaczony fragment ciała, ale dzięki szybkiemu wchłanianiu się, większa ilość także szybko zniknie z powierzchni skóry. Produkt jest bardzo wydajny, ale niestety jego cena szczególnie w Polsce jest zabójcza. Jeśli tylko ktoś będzie chciał mi sprezentować ten sorbet to na pewno do niego wróce. Polecam, choć wiem, że wydanie tylu pieniędzy na kosmetyk może wydać się straszne.

Znacie produkty AHAVA'y?

Komentarze

  1. nigdy o nich nie słyszałam, do teraz ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. drogo ;p
    ps. pelno literówek w tekscie
    pozdrawiam, M :)

    OdpowiedzUsuń
  3. drogo strasznie. nie znam tej firmy

    OdpowiedzUsuń
  4. Kosmetyki Ahava są już dostępne w Polsce od kilku miesięcy w sieci aptek super-pharm.
    Polecam-są warte swojej ceny.posiadam już w swojej kolekcji sorbet, tonik do twarzy i olejkową mgiełkę do ciała
    www.infoplus24.pl

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty